Masaż dziecka połączymy z zabawą.

Ruchliwego malucha można zainteresować masażem w zupełnie odmienny sposób. Łącząc z elementymasażu ze świetną, wspólną zabawą z dzieckiem lub jeśli ktoś woli zabawę z masażem. Nie jest to co prawda masaż w pełnym tego słowa znaczeniu, ale z całą pewnością jest to forma budowania więzi z rodzicem czy opiekunem.

Dzieci uwielbiają, gdy ich mamy je głaszczą, przytulają, kołyszą. Dotyk zaś można uznać za pierwszą formę komunikacji ze światem zewnętrznym.

W całą zabawę z dzieckiem warto zaangażować nie tylko ciało naszej pociechy, ale również umysł dziecka i jego zmysły. Tu z pomocą przychodzą nam znane rymowanki, wierszyki i wyliczanki. Pewnie niejednokrotnie wykorzystujesz te elementy w zabawie z dzieckiem i wcale nie przyszło Ci do głowy, że możesz w tym czasie wykonać lub nawet już wykonujesz swojemu dziecku masaż.

Ostatnio trafiła w moje ręce fajna ilustrowana książeczka o tytule, który mówi wszystko „Przytulanki czyli wierszyki na dziecięce masażyki” opracowana przez Martę Bogdanowicz. Autorka zawarła znane wiersze i rymowanki dodając do nich opisy co możemy w czasie czytania robić. Jak przyznała autorka pomysłodawcami były same dzieci.

Przykładowy wierszyk z opisem:

Małpy – Jan Brzechwa
Małpy skaczą niedościgle,
(Dziecko siedzi zwrócone do nas plecami. Naśladujemy dłońmi na jego plecach skoki, na przemian opierając je na przegubach i na palcach)
Małpy robią małpie figle.
(Z wyczuciem np. pociągamy dziecko za ucho, czochramy jego włosy, lekko łaskoczemy)
Niech pan spojrzy na pawiana,
(Szybko obracamy dziecko tak, by twarzą było zwrócone do nas, żartobliwie zaglądamy mu w oczy)
co za małpa, proszę pana!